WEŹ RELACJE W SWOJE RĘCE!
《JAK MÓWIĆ? SZAKAL I ŻYRAFA》
Od paru tygodni rozmawiamy o sposobach na dzielenie się podczas spotkań wspólnoty.
Dzisiaj sposób na tzw. „GODZINĘ SZCZEROŚCI”, czyli podsumowanie roku formacyjnego. Zazwyczaj na takim spotkaniu mówi się o wszystkim; o tym, co się nam podobało, jak i o tym, co było dla nas przykre. Czasem padają słowa skierowane do konkretnych osób ze wspólnoty.
Co zrobić, by, dzieląc się swoimi przemyśleniami i uwagami, nie zranić drugiej osoby? Jak mówić i nie oskarżać, nie szukać win?
Rozwiązaniem jest KOMUNIKACJA BEZ PRZEMOCY (Nonviolent Communication- NVC).×
Brzmi to dość niejasno, ale jest sposobem mówienia, który stosował Jezus, zanim naukowiec, Marshall Rosenberg, go opracował i polega na mówieniu o sobie, a nie o innych.
2 sposoby mówienia- JĘZYK SZAKALA & JĘZYK ŻYRAFY
CECHY JĘZYKA SZAKALA
– oceny i etykiety {Jesteś głupi. Nic z Ciebie nie będzie. Jesteś do niczego.}
– obrażanie drugiej osoby {Jak możesz się tak zachowywać?!}
– agresja {Wkurzasz mnie! }
– groźby {Jeżeli tego nie zmienisz, to…}
SKUTKI: W drugiej osobie budzi się lęk, strach, chęć ucieczki lub przeciwnie agresja i ogromny gniew, bo została właśnie obrażona i poniżona.
CECHY JĘZYKA ŻYRAFY
– spostrzeżenia {Kiedy to robisz, to ja…}
– mówi o własnych uczuciach {Jedzenie obiadu przed telewizorem wzbudza we mnie złość. }
– mówi o potrzebach {Bardzo lubię, gdy jemy razem obiady przy stole. To sprawia mi przyjemność, czuję się wtedy bezpiecznie.}
– prośby {Czy moglibyśmy zjeść dzisiaj obiad przy stole?}
SKUTKI: Druga osoba wie, co masz na myśli, zna Twoje uczucia i punkt widzenia. Jednocześnie nie jest do niczego przymuszona, czuje się wolna.
Gdy mówisz językiem żyrafy, staraj się MÓWIĆ WPROST o swoich potrzebach i emocjach. Trudną dla wszystkich sytuacją jest postawa „DOMYŚL SIĘ”.
[przykład]
– Ale nuda! Ciągle siedzimy w domu i nic nie robimy! [DOMYŚL SIĘ]
– Chciałabym pojeździć rowerem. Ktoś ma ochotę ze mną pójść? Sprawiłoby mi to radość, gdybym nie była sama. [MÓWIĘ WPROST]. Mówię, co czuję i czego oczekuję.
PODCZAS „GODZINY SZCZEROŚCI”
[przykład]
– Teofilu, jesteś prezesem, ale nie jesteś odpowiedzialny za funkcjonowanie naszego oddziału. Zawsze wszystko musieliśmy robić za Ciebie, bo ty nie miałeś czasu, o wszystkim dowiadywaliśmy się na ostatnią chwilę. Przez Ciebie osoby z naszego oddziału nie były w tym roku na żadnych rekolekcjach. Nie można na Ciebie liczyć! [100% SZAKAL}
– Teofilu, gdy nie wiedzieliśmy o bieżących sprawach dotyczących wspólnoty, czuliśmy się niepewnie. Kiedy dowiadywaliśmy się o rekolekcjach i innych wyjazdach w ostatniej chwili, to wzbudzało w nas frustrację i zniechęcało do wzięcia udziału. Byłoby nam łatwiej i moglibyśmy lepiej zaplanować wolny czas, gdybyśmy od razu rozmawiali o planowanych działaniach. Czy byłbyś w stanie z wyprzedzeniem informować nas o różnych wydarzeniach diecezjalnych? [100% ŻYRAFA]
Chcąc wykorzystać język żyrafy podczas „godziny szczerości”, warto najpierw przedstawić wszystkim osobom ten sposób rozmowy. Najlepiej zrobić to parę dni przed spotkaniem, by każdy mógł się zapoznać z tym materiałem. Można też na małych kartkach przygotować cechy żyrafy i na spotkaniu rozdać każdemu jako dobrą ściągę.
Język żyrafy nie jest łatwy, ale zgodnie z III zasadą KSMowicza- Kształtuj swój umysł, swoją wolę, swoje serce… i ucz się być żyrafą!